sobota, 9 czerwca 2012

Ocena LadyPrincesslov


Strój: Stylizacja stworzona w klimacie, którego szczerze nienawidzę. W pastelowych kolorach, które mnie wręcz odpychają. Jest normalnie, wszystko niby do siebie pasuje (oprócz okularów),  ale mi się nie podoba. Wszystko zależy od gustu. 5/10
Makijaż: Sam makijaż jest bardzo ładny i ciekawy, podobają mi się bordowe, ciemne usta. Nie jestem tylko przekonana co do rozmieszczenia elementów twarzy, bo mogłoby to być zrobione dużo lepiej. 8/10.

Ocena Caroline332


Strój: Wszystko jest dobrane pod względem kolorystycznym. W biało-czarno-siwej gamie odcieni, czyli bezpiecznym, poprawnym zestawieniu. Niektórzy tak potrafią dobrać te barwy, że wychodzi coś niesamowicie oryginalnego. Inni stawiają na zwyczajny zestaw, który ty również wybrałaś. Nie jest źle, ale również nie jest rewelacyjnie. Zmieniłabym buty. 7/10 pkt.
Makijaż: Żadna z tych części twarzy mi się nie podoba zarówno razem, jak i osobno. Makijaż jest czarno-biały. Odrobinkę krzywy, ale okej. Włosy, które można kupować mnie przerażają, bo wszystkie są okropne, a w tych wyglądasz jak Kleopatra ze źle obciętą "grzywką". Przyznaję 5/10 pkt.

wtorek, 29 maja 2012

Ocena- Roksetka


Pierwszą osobą, która dobrowolnie zgłosiła się do oceny jest Roksetka :)
Strój: Zazwyczaj używasz rzeczy, które same w sobie są dosyć brzydkie (według mnie), jednak umiesz je ciekawie połączyć (a mi się nie udaje). Nie wiem, czy ten set wyszedł Ci dobrze, bo mi się średnio podoba. Po prostu widziałam lepsze. Szczerze zazdroszczę tej spódniczki. Makijaż i włosy bardzo dobrze pasują do reszty. Ogółem: stylizacja jest normalna, ale mimo wszystko przemyślana. Daję 8/10 pkt.
Makijaż: Bardzo ładnie zaakcentowane policzki. Trzymałaś się tutaj jednej kolorystyki i tylko trochę wyszłaś poza jej obszar, co jest najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku. Wszystko idealnie do siebie dopasowałaś. Niezbyt gustuję w tego rodzaju ustach, jednak nie oceniam każdej części oddzielnie, a wszystko razem. W takim wypadku są ładne. 9/10 pkt.

Każdy początek, powrót jest ciężki, szczególnie wtedy gdy zaczyna się od praktycznego zera. Więc proszę, zgłaszajcie się do ocen i komentujcie posty! Będę Wam bardzo wdzięczna. :*

O ile tylko chcecie.

Witajcie koty. Trochę (taak, "trochę") zaniedbałam tego bloga. Odeszłam bez żadnego uprzedzenia. Moja postawa w tej sytuacji była doprawdy niesamowicie chamska, muszę przyznać. Jednak teraz wróciłam!
Nie zamierzam dalej wykonywać metamorfoz, ale mam dla Was pewną propozycję. Jeżeli tylko się zgodzicie, to bezproblemowo mogę kontynuować pracę na tym blogu.
Jest jedno "ale". Nie robiłabym przemian Waszym lalkom, a tylko je oceniała. Myślę, że taki układ nie byłby zły, bo wcześniej lubiliście moje opisy. Stylizacje mojego wykonania możecie oglądać na drugim blogu- Bizarre. Czyli wychodzi na to samo.
Dodam, że tworzę nową kolejkę, więc zgłaszać możecie się pod tym postem lub w KG olga03. Ta lista, która widnieje aktualnie po lewej stronie bloga zostanie anulowana, bo nie wszyscy mają jeszcze swoje konta, nie wszyscy wchodzą na Stardoll i nie wszyscy nadal chcą ode mnie ocenę. Mam nadzieję, że ta kwestia nie stanowi dla nikogo problemu.
...ach, te moje długie informacje!

poniedziałek, 13 lutego 2012

Metamorfoza werroo


Przed: Nie podoba mi się. Odnoszę wrażenie, że jest bardzo chaotycznie. Te rzęsy, kreski eyeliner'u, kolczyki, kolor brwi, ta fryzura, barwa oczu... Wszystko sprawia, że widząc tyle elementów (które niezbyt do siebie pasują) stwierdzam, iż jest wszystkiego zbyt wiele. Może masz ładne usta, ale brwi już nie. 
Ocena: 3,5/10.


Po: Masz zaledwie jeden cień do powiek oraz bardzo mało pozostałych kosmetyków. Makijażem nie zachwycam i wiem to. Starałam się nadrobić całokształt dodatkami, ale ich też jest tyle, co kot napłakał. Jednak fryzura pasuje, prawda? Lubię takie ciepłe, mocne kolory.



Przed: Stylizacja zwykła. Ciężko mi się wyrazić odpowiednio, więc łatwiej byłoby nic nie napisać. Ale spróbuję. Te buty i podkolanówki należą do gatunku bardziej "ciężkich" rzeczy. A bluzka, spódniczka (i to jeszcze białe!), pasek oraz torba są bardzo delikatne. Czyli tak, jakby punk założył do swojego standardowego stroju białą halkę, a na to różową, słodką, koronkową spódniczkę. Nie wiem czy rozumiecie to porównanie, bo jest dość dziwne... Ważne, że ja wiem o co mi chodzi. 
Ocena: 4/10.


Po: Szafy też nie masz za bogatej. Stąd taka stylizacja. Podoba mi się spódniczka i gorset. Może te falbanki na ramionach nie są takie wspaniałe, ale uwierzcie- bez nich było bardzo pusto. 
Rzeczy, które użyłam do stworzenia stylizacji:


sobota, 4 lutego 2012

Metamorfoza MorbidAngel7


Przed: Ja nie jestem zwolenniczką tych fryzur, to wiecie wszyscy. Jednak ta nie jest taka zła jak kilka poprzednich, które opisywałam. Przynajmniej nie ma tych okropnych loczków na boku. Części twarzy mi się podobają, ładnie do siebie pasują. Piegi są jak najbardziej trafne. Zastanawiałam się czemu masz soczewki (nie za bardzo je lubię), a kiedy je zdjęłam, to zobaczyłam prawdziwy kolor oczu lalki. Pomimo ładnego kształtu, to kolory źrenic w tym przypadku są okropne. Od pewnego czasu szukam w Bazarze takiego właśnie kolczyka. Nigdzie nie ma :/
Ocena: 8/10.


Po: Ja zrobiłam makijaż w odcieniach błękitu, niebieskiego, granatu i lekkiej mięty. Usta pomalowałam na jasno-różowo szminką (o ile się nie mylę-darmową). Lubię tą fryzurkę. Jestem zadowolona z całokształtu. 


Przed: Stylizacja prosta, ale bardzo ciekawa. Jest w niej coś, co mi się bardzo podoba. 
Ta sukienka jest świetna. Szkoda, że jej nie kupiłam, kiedy była w sklepie...
Nie wiem czy ta kopertówka pasuje do stroju. Do makijażu-z pewnością. Ale tak właściwie to ona nadaje stylizacji efekt nie ujednolicenia. Aby nie wszystko było w jednym kolorze. 
Ocena: 8/10.


Po: Głupio mi jest. Ciężko przebijać dobre stroje, ale tak powinno się robić. Niestety czasem nie daję rady. Mi się bardzo podoba ta sukienka, buty, ale wszystko zależy od czytelników. Nie rozpisuję się, daję Wam możliwość skomentowania metamorfozy. 
Screen rzeczy, których użyłam do zrobienia tej stylizacji:



czwartek, 2 lutego 2012

Metamorfoza madziunia1001


Przed: Te oczy, te brwi, ta fryzura :o Jestem przerażona (po raz kolejny już). Na temat wymienionych po lewo nie będę się rozpisywać, bo i tak nikt tego nie chce czytać po raz setny. Makijaż jest bardzo ubogi i nie delikatny. Nie! Te posklejane rzęsy, to nie delikatność. Te posklejane rzęsy są posklejanymi rzęsami, które idealnie pasują do plastikowego wyglądy barbie. A Ty chciałaś osiągnąć efekt nawróconej barbie (ileż to osób preferuje taki styl)? Ja odnoszę takie wrażenie.
Ocena: 3/10.


Po: Chciałam zrobić coś kolorowego. Te oczy psują mi efekt, więc nie jestem do końca zadowolona z tego, co zrobiłam. Oj, co mam więcej piać...


Przed: Ta fryzura jest idealna. Tyle, że dla pięciolatki. Nie lubię tego płaszcza. Nie dlatego, że jest brzydki (chociaż nie jest). Dlatego, że mnóstwo takich osób ma je. Słiit emo także go wielbią. To mnie odpycha, no po prostu. Ale buty i skarpetki masz ładne.
Ocena: 6/10.


Po: Starałam się zrobić coś klasycznego. Miała być mała czarna, ale przez ten dół nie jest już ani "mała", ani "czarna". Podoba mi się, choć odnoszę wrażenie, że z butkami leciutko mnie poniosło. 
Screen rzeczy, których użyłam:


piątek, 27 stycznia 2012

Metamorfoza sylwiunia-11


Przed: "Nawrócony plastik". Patrząc na Twoje zdjęcia z albumu, prezentację, wystrój apartamentu to widzę że plastikiem byłaś. Nie myśl, że malując się na czarno i mając bordowe usta, to jesteś emo czy goth. Nie, nie, nie! To wygląda śmiesznie, bo gotki nie tańczą wśród słiit jednorożców. A Twój wygląd takie rzeczy, sytuacje mi przypomina. Poza tym z barbie zostało Ci bardzo wiele, więc przede mną nic nie ukryjesz *deDektyw Olga rusza do akcji*.
Ocena: -1/10.


Po: Masz całkowicie beznadziejne części twarzy. Oczy nie są aż takie złe, ale okropnie je się maluje, a rzęsy wyglądają jak posklejane. Poprzesuwałam wszystkie elementy, bo kto ma tak wysoko nos?! Kolczyki zrobiłam w sposób D.I.Y, choć dla mnie są one zwykłe, bo "nie takie rzeczy się robiło...". Uważam, że jest lepiej niż na obrazku "przed". Cieni do powiek masz dość mało, więc nie miałam dużych możliwości. 


Przed: Niby takie "emo"? Ludzie, czy wy (te pseudo-emo, osoby, które zmieniają się nagle z np. plastika w rockmena, czy kogokolwiek innego) wiecie, co tak naprawdę oznacza "emo? Albo jak te osoby się ubierają (jeśli myślicie, że to styl ubierania)? NIE. Więc ja nie dyskutuję, bo "kłócąc się z debilem, on najpierw zniża cię do swojego poziomu, a potem pokonuje doświadczeniem". Nie obrażam tu nikogo, ale mówię tak ogólnie o tym. 
O stylizacji się lepiej nie będę wypowiadała.
Ocena: 2/10.


Po: Zrobiłam delikatniejszą stylizację, ale wygląd z MeDoll Editor wszystko mi zepsuł. Jest dość klasycznie, choć nie elegancko. Zwyczajnie, jak na mnie-to bardzo zwyczajnie. Masz praktycznie pustą szafę, więc tylko takie coś zdołałam wymyślić.
Screen rzeczy:


_______________________________

Kochani! Mam dla Was dobrą wiadomość. 
Pamiętacie jeszcze o swoich życzeniach związanych z blogiem, które pisaliście nie tak dawno? Otóż dostałam ich pięć i zamierzam je jutro opublikować na blogu i zacząć realizować. 
Dość długo to potrwało, ale czekałam na nowe, a potem czasu mi zabrakło. Ale w końcu je dodam.

*Jeżeli ktoś chce jeszcze coś dopisać, albo nowa osoba chce sobie czegoś zażyczyć, to zapraszam po więcej informacji tutaj. Macie jeszcze trochę czasu.

niedziela, 22 stycznia 2012

Metamorfoza 25listopad


Przed: Tak zwane "naturalne skrzywienie ryja przepełnione botoksem i świecidełkami". Nie chcę cię obrażać, ale tak jest. Szczerze nienawidzę każdej z użytych powyżej części twarzy. A jeżeli bazujemy na złych elementach, to nie liczmy na to, że całość będzie idealna i nieskazitelna. Będzie po prostu zwykła, albo wręcz brzydka-zależy którą drogą się pójdzie. Czy tą, gdzie jeszcze bardziej można się obrzydzić, czy drugą-działającą umiarkowanie, ale taką, że nie staniesz się bóstwem (bo się też nie da). Ty poszłaś tą pierwszą i dobiłaś leżącego (mnie) makijażem Luxe. Jestem przegraną w tej walce.
Ocena: 2/10.


Po: Oj, oj! Jak okropnie maluje się te oczy. Nie piszcie mi nawet, że "coś krzywo ci wyszło", albo "makijaż jest zupełnie nierówny i nie podoba mi się", bo ja to wiem. Niestety nie potrafię malować tych oczu, do czego się przyznałam niejednokrotnie. Nic dodać, nic ująć. 
Się nie wypowiem.


Przed: Kaleka bez nóg? Stylizacja jest przeciętna, gdyby nie ten wygląd w MeDoll Editor, to dałabym Ci znacznie więcej punktów. Bardzo podoba mi się ta spódniczka w kwiatki. 
Ocena: 4/10.


Po: Wiem, że takie pstrokate stylizacje Wam się nie podobają, ale ja najpierw robię z 6, a potem kolejno dodaję. Wtedy miałam taką fazę na różne wzory. Przepraszam. 
Stylizacja jest trochę dziewczęca, w łagodnych kolorach i odważnych wzorach. Ten szalik to dlatego, że nie potrafiłam go zdjąć.Proszę, przymknijcie na niego oko lekko, ok?
Do stylizacji użyłam:


sobota, 21 stycznia 2012

Metamorfoza turkusoweniebo


Przed: Mnie te fryzury przerażają. Co to niby za oryginalność, skoro pół Stardoll'a ma takie fryzury? Mnie to zdecydowanie nie kręci. Wolę swojego skromnego, ubogiego, nie do końca dopracowanego, ale jedynego takiego i innego niż wszystkie warkocza. Jest zdecydowanie lepszy. Co do makijażu to nie jest zbyt pomysłowy, nie lubię niebieskiego koloru oczu. Masz za wysoko nos. Aha! I tu spełniają się moje ciągle powtarzane zdania. Otóż: "tego nosa nie można mieć niżej". Więc cierp sama. Ja za nic nie odpowiadam, ale za to oceniam.
Ocena: 5/10.


Po: Masz stosunkowo dość mało kosmetyków. Dlatego w makijażu oka również zastosowałam czerwony odcień cienia do powiek. Jakoś tak nagle polubiłam te włosy. Dziwne...



Przed: Stylizacja prosta, ale bardzo dobre połączenie bluzki i spodni. Żakiet po prostu jest, bo pasuje. Ale bluzka i spodnie pasują cudownie. Pasek... gdyby go nie było, to bym narzekała, że jest pusto. Lecz sądzę, że cieniutki brązowy sprawdziłby się najlepiej. Te buty wyglądają jak nędzne darmówki-zawsze się na to nabieram. Jednak pochodzą one z jakiegoś tam Tribute (nie pamiętam wszystkiego, jasne?). Cóż, wyglądają jak wyglądają. Dlatego ich nie posiadam. 
Ocena: 7/10.


Po: Szafę to masz okropną! Dużo stron, same powtórki darmowych rzeczy. Ja wykorzystałam te Facebook'owe, choć stylizację robiłam bardzo długo (było też kilka podejść). Teraz mi się nawet podoba, choć gdy myślę ile czasu and nią spędziłam, to cały cudowny obraz mi się rozbija na drobne kawałeczki. 
Oceńcie sami.


_____________________________

Przepraszam za nieobecność.
Jesteście dla mnie ostatnio bardzo hojni w pisaniu komentarzy. Dziękuję! Oby tak dalej! ♥