piątek, 27 stycznia 2012

Metamorfoza sylwiunia-11


Przed: "Nawrócony plastik". Patrząc na Twoje zdjęcia z albumu, prezentację, wystrój apartamentu to widzę że plastikiem byłaś. Nie myśl, że malując się na czarno i mając bordowe usta, to jesteś emo czy goth. Nie, nie, nie! To wygląda śmiesznie, bo gotki nie tańczą wśród słiit jednorożców. A Twój wygląd takie rzeczy, sytuacje mi przypomina. Poza tym z barbie zostało Ci bardzo wiele, więc przede mną nic nie ukryjesz *deDektyw Olga rusza do akcji*.
Ocena: -1/10.


Po: Masz całkowicie beznadziejne części twarzy. Oczy nie są aż takie złe, ale okropnie je się maluje, a rzęsy wyglądają jak posklejane. Poprzesuwałam wszystkie elementy, bo kto ma tak wysoko nos?! Kolczyki zrobiłam w sposób D.I.Y, choć dla mnie są one zwykłe, bo "nie takie rzeczy się robiło...". Uważam, że jest lepiej niż na obrazku "przed". Cieni do powiek masz dość mało, więc nie miałam dużych możliwości. 


Przed: Niby takie "emo"? Ludzie, czy wy (te pseudo-emo, osoby, które zmieniają się nagle z np. plastika w rockmena, czy kogokolwiek innego) wiecie, co tak naprawdę oznacza "emo? Albo jak te osoby się ubierają (jeśli myślicie, że to styl ubierania)? NIE. Więc ja nie dyskutuję, bo "kłócąc się z debilem, on najpierw zniża cię do swojego poziomu, a potem pokonuje doświadczeniem". Nie obrażam tu nikogo, ale mówię tak ogólnie o tym. 
O stylizacji się lepiej nie będę wypowiadała.
Ocena: 2/10.


Po: Zrobiłam delikatniejszą stylizację, ale wygląd z MeDoll Editor wszystko mi zepsuł. Jest dość klasycznie, choć nie elegancko. Zwyczajnie, jak na mnie-to bardzo zwyczajnie. Masz praktycznie pustą szafę, więc tylko takie coś zdołałam wymyślić.
Screen rzeczy:


_______________________________

Kochani! Mam dla Was dobrą wiadomość. 
Pamiętacie jeszcze o swoich życzeniach związanych z blogiem, które pisaliście nie tak dawno? Otóż dostałam ich pięć i zamierzam je jutro opublikować na blogu i zacząć realizować. 
Dość długo to potrwało, ale czekałam na nowe, a potem czasu mi zabrakło. Ale w końcu je dodam.

*Jeżeli ktoś chce jeszcze coś dopisać, albo nowa osoba chce sobie czegoś zażyczyć, to zapraszam po więcej informacji tutaj. Macie jeszcze trochę czasu.

niedziela, 22 stycznia 2012

Metamorfoza 25listopad


Przed: Tak zwane "naturalne skrzywienie ryja przepełnione botoksem i świecidełkami". Nie chcę cię obrażać, ale tak jest. Szczerze nienawidzę każdej z użytych powyżej części twarzy. A jeżeli bazujemy na złych elementach, to nie liczmy na to, że całość będzie idealna i nieskazitelna. Będzie po prostu zwykła, albo wręcz brzydka-zależy którą drogą się pójdzie. Czy tą, gdzie jeszcze bardziej można się obrzydzić, czy drugą-działającą umiarkowanie, ale taką, że nie staniesz się bóstwem (bo się też nie da). Ty poszłaś tą pierwszą i dobiłaś leżącego (mnie) makijażem Luxe. Jestem przegraną w tej walce.
Ocena: 2/10.


Po: Oj, oj! Jak okropnie maluje się te oczy. Nie piszcie mi nawet, że "coś krzywo ci wyszło", albo "makijaż jest zupełnie nierówny i nie podoba mi się", bo ja to wiem. Niestety nie potrafię malować tych oczu, do czego się przyznałam niejednokrotnie. Nic dodać, nic ująć. 
Się nie wypowiem.


Przed: Kaleka bez nóg? Stylizacja jest przeciętna, gdyby nie ten wygląd w MeDoll Editor, to dałabym Ci znacznie więcej punktów. Bardzo podoba mi się ta spódniczka w kwiatki. 
Ocena: 4/10.


Po: Wiem, że takie pstrokate stylizacje Wam się nie podobają, ale ja najpierw robię z 6, a potem kolejno dodaję. Wtedy miałam taką fazę na różne wzory. Przepraszam. 
Stylizacja jest trochę dziewczęca, w łagodnych kolorach i odważnych wzorach. Ten szalik to dlatego, że nie potrafiłam go zdjąć.Proszę, przymknijcie na niego oko lekko, ok?
Do stylizacji użyłam:


sobota, 21 stycznia 2012

Metamorfoza turkusoweniebo


Przed: Mnie te fryzury przerażają. Co to niby za oryginalność, skoro pół Stardoll'a ma takie fryzury? Mnie to zdecydowanie nie kręci. Wolę swojego skromnego, ubogiego, nie do końca dopracowanego, ale jedynego takiego i innego niż wszystkie warkocza. Jest zdecydowanie lepszy. Co do makijażu to nie jest zbyt pomysłowy, nie lubię niebieskiego koloru oczu. Masz za wysoko nos. Aha! I tu spełniają się moje ciągle powtarzane zdania. Otóż: "tego nosa nie można mieć niżej". Więc cierp sama. Ja za nic nie odpowiadam, ale za to oceniam.
Ocena: 5/10.


Po: Masz stosunkowo dość mało kosmetyków. Dlatego w makijażu oka również zastosowałam czerwony odcień cienia do powiek. Jakoś tak nagle polubiłam te włosy. Dziwne...



Przed: Stylizacja prosta, ale bardzo dobre połączenie bluzki i spodni. Żakiet po prostu jest, bo pasuje. Ale bluzka i spodnie pasują cudownie. Pasek... gdyby go nie było, to bym narzekała, że jest pusto. Lecz sądzę, że cieniutki brązowy sprawdziłby się najlepiej. Te buty wyglądają jak nędzne darmówki-zawsze się na to nabieram. Jednak pochodzą one z jakiegoś tam Tribute (nie pamiętam wszystkiego, jasne?). Cóż, wyglądają jak wyglądają. Dlatego ich nie posiadam. 
Ocena: 7/10.


Po: Szafę to masz okropną! Dużo stron, same powtórki darmowych rzeczy. Ja wykorzystałam te Facebook'owe, choć stylizację robiłam bardzo długo (było też kilka podejść). Teraz mi się nawet podoba, choć gdy myślę ile czasu and nią spędziłam, to cały cudowny obraz mi się rozbija na drobne kawałeczki. 
Oceńcie sami.


_____________________________

Przepraszam za nieobecność.
Jesteście dla mnie ostatnio bardzo hojni w pisaniu komentarzy. Dziękuję! Oby tak dalej! ♥


wtorek, 17 stycznia 2012

Metamorfoza mkrzysto2009


Przed: Podoba mi się pomalowanie ust, jak i sam kształt. Są one w ciepłych kolorach, tak jak włosy, cera i puder. I tu rodzi się pytanie: Dlaczego oczy są pomalowane na niebiesko? Przecież to wcale nie pasuje, tym bardziej w takim wydaniu. Części twarzy też nie są najlepiej rozmieszczone...
Ocena: 5/10.


Tutaj widać jedną wybraną granicę barw i wydaje mi się, że to wygląda lepiej. Jednak efekt dążący do doskonałości zepsuł kolor oczu, np. takie siwe pasowałyby super. Ja mistrzem programów graficznych nie jestem (co doskonale wiecie), więc ich nie przerabiałam. Nie lubię tego nosa. Żadna inna fryzura nie zakrywała tak idealnie brwi. Żadna nawet nie pasowała.


Przed: Tutaj wyszło Ci znacznie lepiej. Stylizacja jest prosta, ale bardzo ciekawa. Dodatkiem dopełniającym jest torba. Gdyby jej nie było, to całość wyglądałaby bardzo pusto i nie miałaby "tego czegoś". Buty najzwyczajniejsze w świecie, klasyczne lecz bardzo fajnie tu pasują.
Ocena: 7/10.


Po: Jestem zadowolona ze swojej pracy. Nareszcie! Bardzo podoba mi się ta stylizacja (choć kilka elementów zamieniłabym na inne, niestety nie masz tych, które chcę). Jest utrzymana w kolorystyce głównie bieli, ale z dość mocnym czarnym akcentem i domieszką kremowego wraz ze zgniłą zielenią. Nie miałam dostępnych artykułów do stworzenia chociażby dobrych butów, więc zostawiłam te. Naprawdę! Nic lepszego nie było.
Rzeczy potrzebne do stworzenia takiej stylizacji:


____________________________________

Wiem, wiem. Zamęczę Was tymi przypomnieniami. Ale to dla czytelników, którzy może dopiero teraz zaczęli wchodzić na bloga.
Otóż w ciągu dalszym możecie wypisywać swoje życzenia odnośnie bloga. Macie jeszcze szanse. Jeszcze ze dwie osoby i zakończę tą plątaninę (zobaczę jak ciężkie będą te zadania). Bo bez sensu, gdy tylko 4 osoby się zgłosiły. 
Więcej informacji u dołu posta: tu

:*



niedziela, 15 stycznia 2012

Metamorfoza moll__y


Przed: Niby jest dobrze, w tym opisie po raz kolejny z rzędu mogłabym męczyć Was tym, że "widzę głębię, bo ona tu jest". Ale faktycznie jest. Podoba mi się wyraz twarzy Twojej doll, choć ma te okropne usta. Piegi tu idealnie pasują! Tak samo ta fryzura. Policzki są bardzo fajnie pomalowane, oczy po prostu, tylko dobrze. Lecz tutaj nie pasowałby kolorowy makijaż. 
Ocena: 8/10.


Po: Zastosowałam chyba wszystkie ciepłe kolory jakie miałaś zaczynając od eyelinerów, a kończąc na pudrze. W szczególności podoba mi się (tutaj także) wyraz twarzy. Przypomina mi pewną dziewczynę z jednego z moich ulubionych blogów szafiarskich, które czytam. Jest prawie identyczna, tyle że za bardzo kolorowa! I jeszcze te oczy, które wyglądają jakby się przymykały...


Przed: Teraz niestety nadszedł czas na krytykę. Nie rozumiem połączenia tej balowej (koronka, tiul, wzory, odcień lekko szaro-beżowy) sukni z żakietem (ani o oficerski, ani do pracy, ani jakikolwiek inny) i tej koszuli-szmatki. Co to w ogóle jest? Kolorystyczna i wizualna masakra! Może komuś się podoba, ale ja nie widzę tego dobrze i oceniam według mojego gustu. To wygląda jakbyś ponakładała całkiem przypadkowe rzeczy na siebie. A co robi ten aparat w tej stylizacji, to już Twoja sprawa i ja się nie wtrącam. Tylko oceniam.
Ocena: 1/10.


Po: Wprowadziłam choć trochę większą równowagę i porządek. Jestem bardzo zadowolona z tej metamorfozy. Dół sukienki jest wręcz cudowny. Buty także piękne, ale to dlatego, że miałam potrzebne materiały. Już co jak co, ale Twojej szafy aż tak mocno skrytykować nie można. 
Rzeczy, które użyłam do wykonania tej stylizacji:


_________________________________

Po raz kolejny przypominam o Waszych życzeniach! Na razie są 4 propozycje (nadal nieopublikowane, ale robię to specjalnie). Macie jeszcze szanse, że Wasza prośba dotycząca tego bloga się spełni. Liczę na Wasza kreatywność i wymyślne wyzwania.

*Więcej informacji: kilka postów niżej.

sobota, 14 stycznia 2012

Metamorfoza natis59


Przed: Bardzo podoba mi się wygląd Twojej doll. Jest dość nietypowy. Lalka wygląda jak zaniedbana, ale wiem że to celowy efekt. Bardzo ładnie pomalowane oczy, uwielbiam ten kolor włosów, do tego czerwone usta... Cudownie. Kiedyś bardzo lubiłam tą fryzurę, potem mi się to odwidziało, ale znów ją pokochałam. 
Ocena: 9/10.


Po: Tak, owszem. Zdaję sobie sprawę, że nie umiem przebić poprzedniego wizerunku. Może trochę próbowałam, ale to na nic, bo te części twarzy są specjalnie dobrane do takiego makijażu, więc moja super-kolorowa propozycja wygląda nieco gorzej. Jedyne, co się nie zmieniło, to czerwone usta. Ze względu na to, że masz bardzo mało pomadek i szminek. 


Przed: Strój jest trochę gorszy niż makijaż. Rozumiem, że to kwestia gustu, ale jednak ja wolę bardziej warstwowe i skomplikowane stylizacje. Ta bluzeczka lekko nijak pasuje do reszty. Ale bardzo podoba mi się odległość między tymi butami, a zbyt krótkimi spodniami. To jest wspaniałe.
Ocena: 6,5/10


Po: Masz ciężką szafę, bardzo trudno jest coś wymyślić, bo wszystko jest przystosowane do stylizacji takich, jak Twoja "przed". Nie do końca jestem zadowolona (ostatnio ciągle to powtarzam). Tyle par skarpet :o Idealnie na panującą zimę, np. w Rosji. W mojej miejscowości wczoraj spadł szaleńczo mocny śnieg. A dzisiaj już go prawie nie ma, chociaż cały czas nadal pada. A tymczasem w Rosji jest -47stopni C. 
Czyjże jest ten projekt butów? Nie mogłam się powstrzymać i ich nie dodać.
Do stylizacji użyłam:


____________________________

Przypominam o możliwości pisania życzeń! Tutaj, u dołu posta.
(Kilka próśb już napisaliście, ale jeszcze ich nie opublikowałam, choć zrobię to niedługo)
xoxo

piątek, 13 stycznia 2012

Metamorfoza Ginewra01


Przed: Jest coś w Twojej lalce, co mi się strasznie nie podoba. Nie jest to jedna rzecz, ale prawie wszystko ma drobniutki kawałeczek takiej wręcz brzydoty. Z drugiej strony patrząc, to idealnie zinterpretowałaś i pokazałaś na swojej lalce pewnego rodzaju znużenie i zmęczenie. Mój problem polega na tym, że nie wiem po której jestem stronie. Ale opisując wszystko po kolei (strona pierwsza, czyli), to nie podobają mi się brwi, usta i pasemka. Jednak to wszystko nadaje takiego charakteru, tej drugiej stronie. 
Sama nie wiem. Pozostawię bez oceny, bo się "nie mogę odnaleźć".


Po: Tu odnajduję się idealnie i wiem, że jednak stawiam na pierwszą stronę. Tak jak prawie zawsze. Tutaj ewidentnie widać te okropne brwi i usta jako okropne elementy twarzy. Tutaj nie ma w nich żadnej głębi. Bardzo lubię połączenie zieleni z pomarańczem. Nie do końca włosy są pomarańczowe, bo jednak rudy to lekka nota brązu, ale ja mówię tak ogólnie. Makijaż jest po raz kolejny dość kolorowy, ale nie miałaś żadnego koloru, który jeszcze bardziej ożywiłby całość (np. żółty). Kolczyki nadają charakteru i kontrastują (nie jako kolor) z opaską i włosami.


Przed: I tutaj jest błąd! Czyli jednak makijaż nie miał żadnej głębi, bo ta stylizacja nie jest ani trochę artystyczna. Zwykła, a nawet wykracza poza normę zwykłości i całkowitej przeciętności. To jest już kicz. Koszula przezroczysta, futerko, lakierowane buciki ze świecącymi kokardkami, spodnie-dzwony, błyszczący pasek, kopertówka i jeszcze ta "czapeczka" ze słodziutką woalką. Powiem jedno, bo już nie będę tłumaczyć wszystkiego po raz kolejny: Rzygam tęczą. 
Ocena: *1,5/10.
*Przepraszam.


Po: Masz dość bogatą szafę w LE i inne cenne rzeczy. Użyłam ich kilku i jestem dość zadowolona z efektu, który przedstawiam powyżej. Po raz kolejny w odcieniach koloru niebieskiego. Cóż to może takiego znaczyć? 
Rozpisałam się powyżej, więc tu pozostawię pustki i screen rzeczy:


Metamorfoza pati381


Przed: Widzę, że usta są lekko zbyt nisko. Bardzo lubię te oczy, ale niezbyt często maluję rzęsy, więc psuje mi to cały efekt. Co do Twojego makijażu mam wątpliwości. Jest zupełnie zwykły, jednokolorowy, na dodatek i dobicie jeszcze czarny! Nie podoba mi się to pomalowanie policzków (chodzi o sposób), jakoś dziwnie to wygląda. Jeżeli ja maluję ciemnym kolorem, to... ale tak właściwie, to ja maluję zawsze jasnym. Więc nie wiem, ale wyglądasz jakbyś się usmarowała sokiem z buraczków i truskawek. 
Ocena: 5/10.


Po: Masz tyle cieni do powiek! Tyle możliwości! A Ty malujesz się zaledwie czarnym...
Ja zrobiłam kolorowy makijaż, na dopełnienie dobrałam tą fryzurę, w rudym odcieniu, usta pomalowałam na żółto. Chodząca polana kwiatów. 
Podoba mi się ten makijaż. 


Przed: Nie rozumiem, gdy ktoś określa swoje stylizacje (np. tego typu) minimalistycznymi. To nie jest minimalizm, tym bardziej nie z tą kurteczką. Stylizacja jest zwykła, ale nie najgorsza. Niby wszystko do siebie pasuje, ale ja nie lubię takiego nudnego, prostego stylu. Zdjęłabym te kolorowe bransoletki. 
Ocena: 6/10.


Po: Jakie piękne buty!
Bardzo ciężko było mi wykonać tą stylizację, pod kątem ułożenia wszystkich rzeczy na siebie. Chyba pierwszy raz mi się to zdarzyło. Niby wszystko było już gotowe, ale coś mi nie odpowiadało (tak jest nadal) i zaczęłam zmieniać. Trwało to naprawdę długo. A najgorsze jest to, ze nie wiem jaka to rzecz jest tym okrutnym złoczyńcą. 
Rzeczy, które użyłam do wykonania tej stylizacji:


_____________________________________________

Postanowiłam być dla Was dobra i zrobić prezent. 
Możecie pod tym postem napisać swoje życzenia związane z naszym blogiem, np. możecie sobie zażyczyć artykułu z którejś serii, posta o wybranej tematyce, albo... Nie wiem, czy ktoś będzie tak przebiegły i wpadnie na ten cudowny pomysł, który może przybliżyć danej osobie czekanie na... Nic więcej nie mówię, domyślcie się sami. 
To takie drobne odbiegnięcie od stałej tematyki i możliwość poznania Waszych opinii, co najbardziej Wam się podoba. ♥


* Liczba wykonanych życzeń będzie ograniczona, ale jeszcze nie wiem do ilu. To się zobaczy. Więc im szybciej, tym lepiej. 




***

Metamorfoza Majciak_x3


Przed: Pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę to kolczyki. Są cudowne. 
Makijaż jest ładny i bardzo równy. Ale niestety jest jedna rzecz, która mi się nie podoba. Mianowicie ułożenie części twarzy, w szczególności nosa i ust. Są za blisko siebie! Zdecydowanie. Policzki masz dość krzywo pomalowane, ale do tego się nie przyczepiam tak bardzo, bo sama nie umiem ich równo pomalować. 
Ocena: 6,5/10.


Po: Nie nastąpiła aż taka wielka zmiana, bo zostawiłam kolczyki. Makijaż jest w innej kolorystyce, ale wydaje się, tak jakby niczym się nie różnił. Nie mam nic więcej do dodania na ten temat.


Przed: Strój mi się podoba, jest trochę neonowy- za sprawą marynarki i ciemno-łososiowych wzorków na sukience. Ewentualnie zmieniłabym buty (te na samym wierzchu), na jakieś bardziej podchodzące w kolory także neonowe. Albo chociaż bardziej żywe. Podoba mi się.
Ocena: 7/10.


Po: Strój "po" robiłam w trakcie nagłej chęci do wykonywania metamorfoz, z resztą efekt widać powyżej. No, może troszkę mi się ostatnio nasila moje wariowanie (rozmowy z powietrzem przecież są bardzo ciekawe) na stardoll, ale jak na razie większych szkód nie ma. Zrobiłam niebieską stylizację, aby pasowała do kolczyków, bo nie można ich zdjąć nigdzie, oprócz Salonu Piękności.
Screen rzeczy, których użyłam:


____________________________


Przepraszam za moją sześciodniową nieobecność. Jutro postaram się nadrobić chociaż część tego, co miałam dodać w tym tygodniu. 

-------------------------------------

* Czytaliście może TO? Jeśli nie, i nie boicie się "poznać mojej przeszłości..." to zapraszam. Powiem, że pytania były kompletnie ogólne i bez sensu, a moje odpowiedzi też nie najlepsze, ale się starałam. Są dużo dłuższe niż w innych, na tym blogu. 


sobota, 7 stycznia 2012

Metamorfoza KingusiaKinga


Przed: Wykonałam metamorfozę samego ubioru, ponieważ tak zażyczyła sobie zgłaszająca się. Nie wiem czy dzisiaj będę mogła dodać coś jeszcze, bo nie ma mnie w domu cały dzień (teraz tak tylko na chwilę cudem znalazłam sobie miejsce do napisania posta). Twój strój jest kompletnie przeciętny i zwykły. Niczym się nie wyróżnia. Nie zamierzam nic więcej dodawać.
Ocena: 3/10.


Po: Kolejna stylizacja w stylu fluo. Ciężko jest coś zrobić mając taką szafę. Ostatnio moje narzekania stają się coraz cięższe, ale to niebawem powinno minąć. Buty są piękne. Nie mam pojęcia co jeszcze mogę dodać o tej zmianie. Po wczorajszych przemowach odjęło mi umiejętności stukania w klawiaturę. 



piątek, 6 stycznia 2012

Metamorfoza --Magda--192


Przed: Czy to żart? Plastikowy świat słłiTa$$nEj dzeffcynecki? Nienawidzę tych brwi i oczu. Usta mnie przerażają i nawiedzają w koszmarach. Tych włosów nie założyłam nawet dla szpanowania liczbą starpunktów, a zrobiłabym to bardzo chętnie, gdyby nie wyglądały tak okropnie. Od razu nasuwa mi się obraz słodkiej dziewczyny emo, która nawet nie wie co to "emo", albo myśli błędnie i w prezentacji ma milion zdjęć z jej "kumplami emo" oraz trylion buziek typu "xD" i tekstów typu "LoL", gdy patrzę na tą lalkę.
Ocena: -2/10.


Po: Wygląda tak, jakby części twarzy były źle poprzesuwane. Otóż nie! Są na swoim miejscu, ale tak dziwnie wyglądają bez tych rzęs, że aż nasze oczy się mylą, co do tego obrazu. Masz kilka ładnych cieni do powiek. I dlaczego? Dlaczego?! co jest powodem takiego wyglądu? Na pewno to nie "wyrażanie siebie poprzez stylizacje", albo "taka już jestem", bo widać, że tak nie jest.


Przed: Takie małe dziecko. Obstawiam, że stylizacja na siedmiolatkę-dziewięciolatkę. Tylko co robi ten makijaż? Pytanie, którego odpowiedź nigdy nie ujrzy światła dziennego...
Masz kompletnie 0 kreatywności, bo to nie jest prosta stylizacja. To jest stylizacja nudna, bez głębi i czasu poświęconego "na", odpowiadająca wiekowi wymienionemu powyżej. Nie oceniam Cię, bo nie znam. Oceniam Twoje widoczne umiejętności.
Ocena: 2/10.

Po: Bardziej poważna stylizacja. Ale zawsze znajdzie się jakieś "ale". Nie masz żadnych fajnych butów! W związku z czym założyłam te, od Sonii Rykiel wraz ze skarpetkami. Chciałam całkowicie odciąć stopy w Paint'cie (Zawsze niezawodny, najlepszy i najprostszy w obsłudze program ♥), ale ile razy można to robić. Więc w komentarzach nie sugerujcie się najniższą częścią ciała w metamorfozie "po" ubioru, proszę. 
Rzeczy, które mi się przydały do stylizacji: