czwartek, 30 czerwca 2011

Metamorfoza La_Crystalline


Przed: Części twarzy to masz okropne. Naprawdę. Makijaż bardzo mi się podoba. Jest trochę jak pawie piórka. Ale co z tego, że jest fajny, jak wszystko inne mi się nie podoba. No, niestety oceniam całokształt.
Ocena: 5/10.


Po: W 'po' jest podobanie jak w 'przed'. Dodatków zupełnie nie miałaś godnych uwagi. Jedynie te soczewki jakoś uszły z życiem. Fryzura także czarna, bo taki kolor pasował najbardziej ze względu na brwi. Rzęsy na końcówkach są lekko czerwone. Jest trochę nudno.


Przed: Dlaczego tu są te buty? Kompletnie nie pasują, a poza tym są brzydkie. Na Stardoll, w Miss Sixty zazwyczaj [czyli zawsze] nie ma ładnych rzeczy. I jeszcze tą broszkę dałaś. Najbardziej podoba mi się kokarda. Na pasku.
Ocena: 4/10.


Po: Ubrań też masz mało! Nie wspomnę o butach. Nie więcej niż pięć par. Elektryczna stylizacja. Światełka... Taka z ciebie gwiazda, że sama się musisz oświetlać. Na głowę założyłam ci reflektor, jak taki górnik w ciemnej kopalni.
 Suknia z doniczek. Butów jak wspomniałam masz straszne ubytki, więc i jest ta okrutna i nieszczęsna para...

Screen rzeczy:

wtorek, 28 czerwca 2011

Metamorfoza looca.


Przed: Nie wiem dlaczego, ale w twojej lalce jest coś co mi się podoba i przyciąga wzrok. Chociaż nie lubię tego nosa i ust to tu mi jakoś umykają. Te włosy pasują do całości. Widać tu zasadę "jasne oczy-ciemne usta, bądź odwrotnie" [tzn. to nie jest zasada, ale pewne ułatwienie malowania się, jeżeli mnie rozumiecie i wiecie o co chodzi]. Jest ciekawie.
Ocena: 8/10.


Po: Jest bardzo podobanie, ale masz tylko trzy cienie, więc ciężko uniknąć powtórki jednego koloru. Usta też identyczne, bo mi się podobają. Ale włosy zmieniłam na jedne z moich ulubionych. 


Przed: Dużo gorzej. Po co ta statuetka? Ubranie jak do pracy, a ty trzymasz statuetkę? Niezbyt mi się podoba.
Ocena: 4/10.


Po: Czarna Maxi Dress. Nie miałam na celu robienia czarnej sukni, ale tak wyszło. Z efekty jestem zadowolona ;] Na górze delikatny a im niżej tym bardziej pomarszczony materiał.
Screen rzeczy:

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Metamorfoza LadyDomcia12


No i widzisz! Doczekałaś się wreszcie. A tak poza tym to powiedz Weronice, że usunęłam ją z kolejki, jak chciała i domyślam się jej komentarzy, gdy zobaczy jak cię zrobiłam "po" [przez pięć lat znajomości już trochę potrafię ją naśladować, więc się domyślam]. Koniec rozmowy prywatnej. 

Przed: Włosy są trochę za nisko, nie lubię tych oczu i nosa. Kilkakrotnie wspominałam [tobie również Dominiko], że ten kolor skóry jest okropny i nadal trzymam się tego stwierdzenia. Usta trochę za jasne jak na tą karnację. Powieki pomalowane poprawnie, lecz nie aż tak przyciągają uwagę.
Ocena: 5/10.


Po: Najpierw robiłam strój i chciałam do niego dopasować makijaż. Inspiracja: Tango z filmów. Róża, czerwone usta i czarne włosy- muszą być. Szkoda, że nie masz kredki do oczu.


Przed: Skromnie. Nie jest ciężko stworzyć taki strój. Nie jestem "zdziwiona twoim talentem" jak przy niektórych pracach. Ale dobrze, że chociaż buty do sukni pasują. Poza tym jest kompletna pustka.
Ocena: 4/10.


Po: Taka sama inspiracja jak w makijażu. Nie masz ciekawych rzeczy. W ogóle masz ich mało. Pomimo to jestem dosyć zadowolona z mojej pracy, bo było ciężko, ale jakoś z tego wybrnęłam. 
Screen rzeczy:

Metamorfoza Kaolaa


Przed: Od razu, "na dzień dobry" masz minus dwa punkty za znienawidzone przeze mnie usta. Policzki natomiast są jakby... szare [?]. Nie podobają mi się brwi i kolczyk. Makijaż nie był okropnie trudny do wykonania, ale wiele osób nawet taki by zepsuło. Te włosy nawet lubię, ale zależy w jakim wydaniu.
Ocena: 6/10.


Po: W twoim wydaniu lalka wyglądała bardziej... luzacko, jakby miała z 16 lat [?] [sama nie wiem o co mi chodzi i przy tym nie potrafię się w odpowiedni sposób wysłowić]. Ja postawiłam bardziej na klasykę, bądź coś bardziej zbliżonego. Chciałam pomalować usta szminką, ale wtedy byłoby widać ich okropny kontur. Powieki pomarańczowo-czerwono-bordowo-brązowe.


Przed: Jest zwyczajnie. Normalnie. Trochę pusto, można by rzec. Nie wiem co o tym sądzić, iż wolę oceniać skomplikowane, łączone, ciekawe, oryginalne stylizacje i w takich się lepiej czuję, znam. Powiem jedno: Jest dużo lepiej niż u twojej poprzedniczki w metamorfozie :]
Ocena: 6/10.


Po: Masz skromną szafę. Nie znalazłam tam ciekawych rzeczy, które połączyłyby się i zlały tworząc jednolita całość, albo chociaż kontrast, czy ciekawy wzór. Postanowiłam pokombinować z szalikami i wyszło takie oto coś po dodaniu brązowej spódniczki i różowych sukienek. Podoba mi się góra. Butów tylko jedna para, iż tu było tak jak z ubraniami. A poza tym to żadnych różowych nie miałaś.
Screen rzeczy:



Metamorfoza Zelkaaa_


Przed: Czy tu potrzebne są słowa? Wyglądasz obrzydliwie, skarbie. Kolor skóry jak po zbyt długich wizytach na solarium i piciu chociażby "Kubusia", czy soku "Marwit". Do ciemnej skóry nie robi się NIGDY jasnych włosów. A te brwi! :O Sam kształt nosa, brwi, ust, oczu jest zły. Ten kolczyk co tu robi? Barbie nie noszą kolczyków [z tego co mi wiadomo... nigdy nie widziałam, ale poza tym to do "ich stylu" to nie pasuje]. Dobrze, że chociaż oczy się nie świecą od Luxe. Ta ocena to bardziej poradnik "Jak nie wyglądać".
Ocena: Nie wiem za co mam ci przyznać punkty. Za kształt twarzy mogłabym, ale cała reszta uzupełnia brzydki wygląd. Więc [wspomnę, że liczba na minusie]...  -5/10.


Po: Nie podoba mi się. Włosy kompletnie nie pasują, ale musiałam znaleźć takie, które zakryją twoje paskudne brwi. Cieni miałaś też niewiele. Luxe widać na kilometr... :// Źle!


Przed: Ty naprawdę jesteś jedną z tych osób, które na moim blogu wyglądają najgorzej. A oceniałam już ponad 135 osób. I jeszcze z Niemcami grasz [to już oceńcie sami: czy to dobrze, czy źle...]
Ocena: 2/10.


Po: Ubrań masz tylko tyle? Butów też? Ładnych jest tyle co na zdjęciu rzeczy innych niż meble, dekoracje ścian itp. Czyli 0. Dziwny strój, dziwne buty, dziwny kapelusz... Ale co mam zrobić, gdy ona nic nie ma pasującego do innych rzeczy i ładnego? 
Screenu rzeczy zapomniałam zrobić, ale wszystkie rzeczy widać [tapety było ok. 6sztuk].



Przepraszam za moją nieporadność w tej stylizacji, ale materiałów brak... 
A Zelkeee_ proszę o niewyzywanie mnie, bo sama się zgłosiłaś do oceny. I co? I ja ją wykonałam.

niedziela, 26 czerwca 2011

Metamorfoza xoliwka


Przed: Pierwszym elementem na twojej lalce, który rzuca się w oczy są policzki. Zdecydowanie za mocno, za jasno pomalowane. Wiem, że to celowy efekt, jednakowoż mi do gustu nie przypadł. Szpara [czy te pieprzyki imitują ją, czy jakieś jedzenie- jednak stawiam, że chodzi o pierwszą wersję] pomiędzy dwoma jedynkami jakoś tak tu dziwnie wygląda. Brwi i nos trochę za wysoko. Oczy pomalowane nierówno i niekolorystycznie [na lewym jest granatowy-na prawym fioletowy, widzicie?]. Nie podoba mi się nos.
Ocena: 6/10.


Po: Chciałam żeby wyszło dobrze, ale przy tych kosmetykach i dodatkach jest inaczej. Nie jestem zadowolona. Chciałam się dopasować do stroju, więc miałam jeszcze mniej rzeczy do dyspozycji, bo co do tego ma zielony. Masz ciemną karnację, więc żółty też odpada. Nawet pasujących kolczyków nie miałaś. W ogóle masz tylko jedną parę, ale cóż.


Przed: To wyszło ci lepiej, choć nie wiem czemu szelki  [które teraz pełnią inną rolę] nie są pod spodenkami. Podoba mi się ten sweter. Nie jestem za bardzo przekonana co do butów, z poprzednich postów niektórzy wiedzą, że wolę na wysokim koturnie z platformą. Patrząc na to pierwszy raz byłam zachwycona, ale po dłuższym przeglądaniu coraz mniej mi się podoba.
Ocena: 8/10.


Po: Klasyka. Prostota. Zwyczajność. W co ja się zamieniam... ?
"Delikatna stylizacja inspirowana Coco Channel z motywem panterki i odrobiny nowoczesności."
Tak bym to opisała.

Screen rzeczy:

Metamorfoza karashi


Przed: Według mnie wszystko jest poprawnie zrobione: makijaż ładny, dobrze pomalowane policzki, fajne włosy, piegi, jasne, cieliste usta, jedne z moich ulubionych brwi. Cóż by tu zarzucić? Jednakże pomimo tych komplementów to tą stylizacją nie zachwyciłaś mnie aż tak bardzo. Miałaś wiele lepszych.
Ocena: 9/10.


Po: Obrazek nie ma za dobrej jakości, to od razu piszę. Pomimo, że na dworze ponad prawie upał ja stworzyłam chłodną, zimową stylizację. Nie wiedziałam jak pomalować usta, ale zdecydowałam się na niebiesko-fioletowe z kapką błyszczyku z prawej i lewej strony. Dodatki typu kolczyki tym razem zostawiłam w spokoju i założyłam lennonki. 
Dodałam zdjęcie całego efektu i samych oczy, iż na pierwszym niewiele z makijażu widać.



Przed: Jest tak średnio. Tu jak w makijażu-wiele razy byłaś [w tym przypadku] ubrana lepiej. Czegoś brakuje. Odnoszę wrażenie, choć lubię te buty, że tu nie pasują. To samo z płaszczykiem. Po prostu to jest tylko moja opinia. Wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale każdy ma inny gust.
Ocena: 5/10.


Po 1: Pozwoliłam sobie zrobić dwie stylizacje. Ta powstała jako druga, przypadkowo. Oglądając twoją szafę natknęłam się na tą torbę z frędzlami i postanowiłam ją użyć. Butów nie ma dlatego, że nie pasowały te co były, a na drugą stronę jakoś przejść w twojej szafie nie mogłam.
Screen rzeczy 1:
_________________________________________________________________


Po 2: Tu w ciepłych, letnich barwach. Dominuje tu czerwień, ale nie brakuje kolorów pochodnych od niego. Krótko, zwięźle i na temat.
Screen rzeczy 2:



Sami oceńcie która stylizacja wam się bardziej podoba.
Zrobiłam jak napisałam. Miałam wrócić i wróciłam ;]