Przed: Dość długo odwlekałam z tą metamorfozą, bo ciężko mi było się jakoś zebrać i stworzyć "coś". Za to przepraszam. Ale odwołując się do oceny to bardzo lubię te oczy. Makijaż jest zrobiony bardzo poprawnie i ładnie, delikatnie kontrastuje z fryzurą. Nie jestem przekonana do tego pieprzyka między brwiami (jak takie sformułowanie dziwnie brzmi, nie?), ale do reszty całkowicie nie mam żadnych zarzutów.
Ocena: 8/10.
Po: Dochodzę do wniosku, że jak mnie czasami coś weźmie, to nie ma rzeczy, która mnie powstrzyma. Tutaj widać tego skutki, bo uparłam się niczym osioł, że koniecznie muszą być nietypowe, barwne włosy. Niestety nie zawsze mam słuszną rację, co do moich decyzji i jednak sądzę, że mogłam wybrać jaskrawo-żółty. Makijażu nie widać aż tak dobrze, ale w większym przybliżeniu wyglądał ślicznie- skromnie mówiąc. Zastanawiam się, czemu ja sobie nie zafundowałam takich kolczyków kiedy były jeszcze w sklepie...
Przed: Masz bardzo pomniejszoną lalkę, ale dlatego, że jest ona dostosowana do innego pokoju, gdzie działa perspektywa. Poza tym to lekkie oszczędzanie, bo kupujesz tylko jeden bukiet kwiatów, zamiast ośmiu. Nie wiem czy ta stylizacja jest skończona, czy specjalnie nie dałaś butów. Według mnie pomimo tego, że masz kwiaty, z których chyba najłatwiej robi się stylizacje, to wcale nie wyglądasz oryginalnie. To wygląda, tak jak już wspomniałam- na nieskończoną pracę. Aby był dobry efekt trzeba jednak dodać trochę więcej rzeczy, bo to one dopełniają wszystko.
Ważne, że chociaż próbowałaś. Niektórzy nawet tego się nie podejmują.
Ocena: 2,5/10.
Po: Postanowiłam przedstawić Wam stylizację w stylu fluo, bo Twoja garderoba jest idealnie do tego przystosowana. Zauważyłam, że jesteś typem kolekcjonerki cennych rzeczy. Ja osobiście nie przepadam za takimi drogimi zakupami, tylko dla metki, ale u innych czasem z tego korzystam w metamorfozach. Buty powstały całkowicie przypadkowo, bo przeglądałam co masz i, jak to mam w zwyczaju-nakładałam wszystko co ładne, potem eliminując kilka niepasujących rzeczy. Tu obyło się bez usuwania, bo byłam bardzo zadowolona z przypadkowego dzieła. Ta stylizacja nie każdemu przypadnie do gustu, bo ma dużo koloru, warstw i widocznej inności, ale ja jestem bardzo zadowolona.
Rzeczy, które użyłam do zrobienia stroju:
________________________
Dzisiaj spróbuję dodać jeszcze coś!
Przepraszam z moją dość długą nieobecność.
4 komentarze:
Makijaż przed ładny, po też <3, natomiast darowałbym sobie zielone usta i tak jak ty zmieniłbym ten kolor włosów na cieplejszy. Strój przed- masz rację, trochę za mało, strój po- ładny, forma znów zagubiona- aczkolwiek jakoś mi to nie przeszkadza i mi się podoba.
Usta mi się akurat podobają, bo lubię takie "wyzywające" kolory.
A włosy... Ja to mam tak, że jeśli coś mi się nie spodoba do końca, to dopiero po dodaniu na bloga. Wcześniej jest idealnie i perfekcyjnie.
Dziękuję za opinię.
Tak, też tak często mam :)
Podoba mi się jak zagrałaś kolorami w makijażu po.
Strój nie dokończony - potwierdzam. Co do stylizacji 'po' to akurat nie moje gusta. Za dużo warstw itd., ale widać, że masz smykałkę do tego.
Pozdrawiam i dziękuję,
Zbyszka_XD
Prześlij komentarz