wtorek, 27 grudnia 2011

Metamorfoza Dusiaaaa

Wróciłam !
Więc czas na kolejną metamorfozę.
________________________



Przed: Ten kolor skóry, ten błyszczyk z Luxe, który okropnie plastik'owo odbija się i świeci na powierzchni różowych ust :o Okropność. Do tego szpanowanie na włosy za starpunkty. A kolczyki dodałaś tak "na dobicie" mnie, prawda? Rozumiem, że każdy ma inny gust i styl. Ale ja oceniam wszystko według mojego punktu widzenia. I taka rzecz pojawiająca się na moim monitorze nie przemawia do mnie pozytywnie, ani nie podoba mi się ani odrobinkę. 
Ocena: 2/10.


Po: Stylizacji "po" nie zrobiłam ze względu na brak kosmetyków, brak dodatków, brak pomysłu na zakrycie twarzy czymkolwiek. Przepraszam.


Przed: Całkowicie zwyczajna stylizacja. Dla plastika po solarium. Taki spacerek po mieście, ale koniecznie na obcasach.! Zero kreatywności. Ze-ro.
Ocena: 1/10


Po: Ubrań masz mało. Stworzyłam to, co się udało. Szeroka sukienka, za kolano. Po raz kolejny użyła motywu kwiatowego. Na szczęście miałaś tą piękną sukienkę HB's z Folk'a. Dodała ona stylizacji trochę życia i odpowiedniego koloru. Poza tym, tak jak wspomniałam- w szafie jedna wielka pustka.
Do stylizacji użyłam tych rzeczy:


Brak komentarzy: