Przed: Pospolity, często spotykany schemat twarzy. Makijażu brak, tylko oczy pomalowałaś tuszem i usta błyszczykiem... Te kolczyki w uszach i naszyjnik niezdyt do siebie pasują... Ocena: 5/10.
Po: Muszę wytłumaczyć dlaczego tu lalka ma inny kolor skóry. Dlatego, że metamorfozę robiłam kilka dni temu i w międzyczasie zmieniłaś ten oto odcień. Niestety miałaś wcześniej te straszne usta. Zmieniłam włosy, dodałam kokardę i pieprzyk. Oczy zielono-niebiesko-fioletowe.
Przed: Nic oryginalnego. Zwyczajny, luzacki (że tak się wrażę) strój. Na co dzień. Ja na stardoll osobiście nie należę do grupy osób tak się ubierających. Ocena: 5/10.
Po: Zwykła sukienka, brązowa. Zrobiona z drzwiczek od szafek, pufy, wazonu. Buty z 2 par. Wiem, że sukienka trochę krzywa ale nie miałam czasu pokombinować.
Podoba wam się? Czekam na komentarze!
P.S. Chcę przeprosić za moją długą, 2 dniową (no, w sumie to nie aż tak długo) nieobecność na blogu, ale nie miałam jak pisać, iż nie było mnie w domu i nie miałam dostępu do komputera.
1 komentarz:
średnio mi się podoba, ale ok, dzięki ;d
Prześlij komentarz