Przed: Pierwsze co zauważam, to źle rozmieszczone elementy twarzy i bardzo dobry, równy makijaż. To mi się podoba. Włosy lubię, ale nie zakładam ich tak często jak wielu innych. Co do ust, to chciałaś zrobić takie "serduszko", jak ja mam teraz, tak? Nie do końca wyszło, bo jest lekko krzywe. Policzki pomalowałaś równo, tak mi się przynajmniej zdaje. Ja nie umiem ich malować, więc zawsze wydają mi się ładniejsze, niż są w rzeczywistości.
Ocena: 6/10.
Po: Tak mi się lekko barwy pomyliły. Niektórym może się wydawać dziwne połączenie tylu kolorów, ale ja to lubię. Do tego lennonki i ubogi tatuaż. Ubogi, bo z pieprzyków. I wszystko staje się jasne. A ta hippisowska opaska, rzemyk czy co to jest, to tak z pustki początkowej został dodany. A potem już na stałe pozostał.
Pokażę teraz samo zbliżenie na makijaż, bo słabo go widać pod tymi lennonkami. :
________________________________
Przed: Bardzo mi się podoba, choć nie lubię tych stardoll'owych papierosów z lampeczek. Stylizacja ta jest bardziej prosta, ale odrobinę złożona. Ze względu na dwie bluzki. Kolor spodni jet bardzo ładny. Do tego bandamka, aktówka, naszyjnik. Super dobrane połączenie kolorystyczne.
Ocena: 8/10.
Po: Powiem tak. Masz bardzo "ciężką" szafę. Okropnie jest coś dobrać do siebie, aby wyszła jedna, zgrana całość. Nie masz też elementów do tworzenia tzw. oryginalnych, warstwowych stylizacji. Masz takie bardziej proste, lekko vintage rzeczy. To nie jest zła cecha, mnie ciężko jest z tym coś zrobić. Po wielu nieudanych próbach w końcu zdecydowałam się na taką oto sukienkę z kołnierzykiem i naramiennikami, które są położone zaraz nad zwisającymi rękawami [bardzo fajne, nie?]. Nie miałam możliwości stworzenia ukochanych koturnów.
Screen rzeczy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz