Przed: Znowu te brwi... Nadają lalce taki... tępy wyraz twarzy. Mi się one nie podobają. Makijaż cieniami z Luxe... Kolejna tandetny dodatek. I jeszcze jeden-'coś' na oczy [te kropki, nie wiem nawet jak to się nazywa...] z SunnyBunny... Nie, nie nie.
Ocena: 6/10.
Po: Normalnie, bez wymyślnych dodatków. Zwykły fioletowo-brązowo-biały makijaż. Nic więcej.
Przed: Klasycznie, elegancko. Mi się podoba. Zawarłaś właściwe elementy w tym stroju nadając mu, taki jakby szyk. Nie mam pewności co do torebki, ale to jeden drobny szczegół. Choć jest mało rzeczy, to mi się nawet podoba.
Ocena: 6/10.
Po: Kolejna moja wiosenna stylizacja. Radośnie, pogodnie, wiosennie. Sukienka z roślin, kawałka drewna, dwóch spódniczek... To co ja lubię. Prosta, ale nie zwyczajna. Zwykła, ale nie często spotykana.
Screen rzeczy:
2 komentarze:
WOW! Świetną kreację zrobiłaś z kwiatków! Pomysłowa i zjawiskowa! Makijaż ciekawy, choć nie podoba mi się ta fryzura :/ Jak dla mnie przemiana na 8/10 :)
Przepięknie ; D
Prześlij komentarz