
Po: Tu jest trochę podobny makijaż, ale... inny. Zmieniłam kolor włosów, włosy i kolczyki. Żadnych wielkich zmian poza tym.

Przed: Tu jest gorzej niż w makijażu... Nie lubię żadnego z tych elementów ubioru razem, ani oddzielnie. Całość niby pasuje do siebie, ale mi się to nie podoba. Co tu więcej pisać, jedynie ocenić: 4/10.

Po: Ta sukienka na pewno jest oryginalniejsza niż wcześniej. Stworzona z różnych odcieni szarości i siwego koloru. A tak konkretnie to jest z: poduszek i 2 foteli. Do tego 2 pary butów. Niestety brak rajstop, bo żadne nie pasowały...
Podoba wam się?
P.S. Dodawajcie się do obserwatorów, bo jak będzie was 20 to zrobię duży konkurs!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz