wtorek, 30 listopada 2010

Metamorfoza kaccunia

Przed: Jest super! O dziwo, nic mi nie przeszkadza, oprócz nosa, ale tu jakoś "wtapia się" (z poprzednich notek zauważyliście, że mam na jego punkcie pewną hmm... obsesję). Makijaż staranny i dopracowany. Podoba mi się :) Ocena: 10/10!!! Pierwsza moja tak dobra opinia!
















Po: Nie wiem czy tu jest lepiej. Oczy pomalowałam w prawie wszystkich odcieniach zielonego, które miałaś. Zmieniłam włosy, zostawiłam ten kolor.


















Przed: Tu również jest fajnie. Podoba mi się połączenie żakietów (a jest ich duużo). Twoja stylizacja kojarzy mi się z taką (nie wiem jak to ująć) smutną, rzeczywistą postacią, która nie radzi sobie z życiem i przed chwilą wyszła z kawiarni (to sprawia kawa w lewej ręce lalki). Ogólnie to mi się bardzo podoba. Ocena: 9/10.















Po: Chciałam znaleźć jakieś rajstopy ale nie wiedziałam jakie więc jest bez rajstop. Zwykła kreacja: delikatna sukienka z tapety, 2 poduszek, ręki na bransoletki. Do tego buty z LE (nie mogłam ich nie założyć), (moja ukochana) torebka i berecik.



Podoba wam się? Wyraźcie swoje opinie w komentarzach ;)

Brak komentarzy: